"W płucach ten sam życiodajny tlen...
"Tak niewiele i tak wiele dzieli nas Tak nam blisko, a daleko jak do gwiazd Wciąż fałszywy śpiewa chór Coraz większy rośnie mur Gdy z rozumem nasze serca wiodą spór Nawet gdy ktoś przy swej prawdzie zostać chce Czemu pięknie nie umiemy różnić się Słowa ranią raz po raz Myśli ciążą niby głaz Tak niewiele i tak wiele dzieli nas..."
Po ostatnich wyznaniach Starego G., znowu cisza. Nie rozumiem tego faceta i chyba nie chce juz zrozumieć. Mówią, że to kobiety sa zmienne, ja myslę ze to nie zalezy od tego czy sie jest kobieta czy mezczyzną. To zalezy głównie chyba od charakteru. Jego zmienność, wywoływała moje huśtawki nastrojów. Nie chce tego wiecej, dziekuje postoję:)
Za to 'Mój' Nowy Grzes stara sie ciągle, i nadal często pisze, mimo ze spotykamy sie 'osobiscie':)
Nowy Grześ:
"Skoro nie masz kiedy polezec to spotkajmy sie w tą sobote to nie wypuszcze Cie poki sie nie wylezysz i niewyleczysz..."
"jeśli chodzi o zdjecia to nie masz racji bo im dluzej im wiecej je oglądam tym bardziej mi sie podobają a zwlaszcza pewna postac ktora sie znajduje na tych zdjeciach a najbardziej podoba mi sie zdjecie gdzie najlepiej widac jak sie usmiechasz bardzo mi sie podoba ten delikatny kobiecy i zmyslowy usmiech i nie tylko usmiech . najchetniej spotykal bym sie z Tobą w kazdą sobote kazda niedziele kazdy poniedzialek kazdy wtorek kazda srode kazdy czwartek i kazdy piatek"
Weekend minął spokojnie, duzo smiechu, odpoczynku i uniesień (duchowych bo jakich innych?:]]]) Gdybym jeszcze zdrowa była, to było by idealnie:)
Nadrobiłam zaległosci towarzysko- zakupowo- rodzinno- odpoczynkowe i inne:)
Od jutra znowu młyn, do piatku praca, weekend uczelnia a w poniedziałek 22 bede świetowac nie tylko upadek PISu(mam nadzieję!!!!) :]
"Chodź...
Zmysłów rozpal mrok
Zanim je zniszczy czas
I żeby znowu grał
Zapałki w oknie blask "
____________________________________________________________________