teraz wiem na pewno
"wiem że myliłam się
ale teraz wiem na pewno"
Czasami jeden wieczór wystarczy
...zrozumiałam...
C.D.N
____________________________________________________________________
"wiem że myliłam się
ale teraz wiem na pewno"
Czasami jeden wieczór wystarczy
...zrozumiałam...
C.D.N
____________________________________________________________________
nie czuje nadchodzących świąt... i do Gs niczego nie czuję..nie czuje poczucia winy z powodu nieporozumienia z T. .. i radości z powodu przyjazdu G nie czuję.. nie czuje satysfakcji z powodu zdanych egzaminów i dumy z powodu potraw które dobrze mi wyszły...
taka nieczuła się zrobiłam.. obojętna wręcz
grzegorz 15:04:31
cos ty taka
sylviii 15:05:26
jaka
grzegorz 15:06:15
obojetna
sylviii 15:07:32
nie wiem
...
grzegorz 15:15:19
wiecej optymizmu
sylviii 15:16:08
pewnie
sylviii 15:16:17
pstrykne palcami i bede pełna optymizmu
grzegorz 15:18:16
a jak
sylviii 15:19:04
pstryknęłam i nic
grzegorz 15:19:36
sprobuj pozniej
grzegorz 15:19:40
:)
ale to minie, prawda? minie!
"głupie moje "ja" męczy mnie co dnia..."
...
Zycze Wam Swiat najpiękniejszych, wyjątkowych, ciepłych rodzinnych i zdrowych a reszta... reszty nie trzeba .-)
______________________________________________________________________
No i jednak jestem na L4, choroba okazała się silniejsza ode mnie. Antybiotyk brany przez piec dni, nie pomógł, oskrzela coraz bardziej 'zawalone', lekarka napisała mi kartkę: LEZEć!!!! Nie miałam sił się przeciwstawiać. Leżałam trzy dni, na zmianę spałam i piłam. Soki, kompoty, Herbatki z miodem, rosół, barszcz. Dziś jest lepiej. To nic ze żołądek mnie boli, i ze wyglądam jak swój cień. Odpoczęłam. Od pracy, nauki, nawet od myślenia trochę odpoczęłam. Koniec jednak z lenistwem. W weekend uczelnia. Wszyscy myślą już o świętach, a Nam dowalili egzaminy. Nieczułe istoty :) Nie przejmuje sie tym. Wolała bym w prawdzie porobić jakieś zakupy, ugotować coś, ale z drugiej strony zdam kilka egzaminów teraz i w styczniu bedzie luźniej. Napisałam prace zaliczeniowe, uczyć się nie ucze za duzo bo i po co? chodzę na wykłady, cos tam czytam, więc na pewno zdam. Jak zawsze. Niektóre rzeczy przychodzą mi z łatwością...
T się nie odzywa od tygodnia.
G wraca za trzy dni.
A ja się czuje jak bym była zawieszona miedzy jawą a snem... nie myślę juz o tym co będzie, bo i tak będzie to co ma być .-)
przeznaczenia nie oszukam
"Ty to wiesz ty rozumiesz świat a on lubi cię na pewno
wiem że wolisz grać swoją własną grę
dużo bardziej niż być ze mną
to nie ból przecież bywa tak
też lubię to lecz wiem
czasem czuję ten lęk
czasami ty też pogubisz się w tej grze
bo jestem
i nie uwierzę że
będzie beze mnie tak jak ze mną
może myliłam się
ale teraz wiem na pewno
ty mnie znasz ty rozumiesz mnie
dużo lepiej niż bym chciała "
_____________________________________________________________________________