Uzależniona od migającego słoneczka, uzależniona od dźwięku przychodzącego sms'a...uzależniona od Niego jestem i już. I dobrze mi z tym. To dzieki Niemu wiem, że wszystko przetrzymam. Wiem, ze sie nie poddam. To wszystko przede wszystkim dzięki Niemu. A jak spróbuje stwierdzić w chwilach zwątpienia, ze nic dobrego mnie nie spotyka, to powiedzcie mi, ze to nie prawda,że nie mam racji, ze ściemniam:)
Jeszcze jutro ciężka praca. Od 6-14. Potem wolne od pracy AZ trzy dni. Jutro ok 17 pakuje sie i jadę do mojej przyjaciółki na noc. A w piątek...wypoczywam, a raczej przygotowuje parę rzeczy na studia bo w weekend wykłady. Istnieje szansa, ze zobaczę GO w piątek, lub w weekend. że będzie przy mnie, przez chwile. Wtedy rzuce wszystko, nic nie będzie ważne przez te parę chwil. Będzie liczył się tylko On. Cała ta codzienność, wszystkie przyziemne sprawy poczekają na mnie. W końcu codzienność jest przy mnie często, a On tak rzadko...
WYRWANE Z KONTEKSTU
OnlyYou (23-04-2007 20:38)
Hej:) jak tam Moja Ulubiona dziewczyna z Rybnika
sylviii (23-04-2007 21:38)
ale ze niby ja?
sylviii (23-04-2007 21:38)
;)
...
OnlyYou (20-04-2007 23:58)
Wiesz szkoda ze jakos nie jest mi dane znowu Cie zobaczyc
OnlyYou (20-04-2007 23:58)
narazie musi mi samo klikanie wystarczyc
OnlyYou (20-04-2007 23:59)
Jestes takim moim dobrym Duszkiem
...
"Potem morze zgaśnie w nas
I znów upłynie czas
A drogi, które znasz poplączesz mocniej
Więc teraz otwórz serce tak
Z iskry co tli się tam
Ogień niech trwa co dnia "
Naprawdę jaka jestem nie wie nikt... no może tylko ja wiem jaka jestem naprawdę:)I lubię siebie, nawet bardzo, dobrze się czuje ze sobą.Na dłuższą metę wole jednak przebywać z innymi, a nie tylko sama ze sobą.
Jego towarzystwa niestety narazie nie zaznam, ale ja cierpliwa jestem. Jak już się spotkamy, to nie dam Mu ani chwili wytchnienia:)
Dzisiaj śmialiśmy się, rozmawiając na gg, ze On przeprowadzi się do Tesco, skoro ja spędzam tam tyle czasu. Jedzenie jest, fotele wygodne są, namioty tez. No i dobre wino - czego chcieć więcej?:)
A Ten drugi coraz bardziej zazdrosny jest,chociaż niczego Mu nie obiecywałam. Chyba najwyższa pora zakończyć ta znajomość, chociaż szkoda mi bo bardzo Go lubię. Nie można jednak mieć wszystkiego, a życie to przecież nieustanne wybory.
"Jak ptak frunie przez świat
Wiatr niech rozwiewa włosy nam
I pamiętajmy, że tylko jeden raz...
Jedni marzą teraz o dalekiej podroży, inni o samochodzie z klimą, jeszcze inni o domu z ogródkiem a ja... a ja teraz marze o jednym wolnym dniu. Ewentualnie o wolnym popołudniu. Co mi tam, mogę iść na kompromis. Jedno wolne popołudnie...marzenie:)
"Gdy los po głowie zdzieli cię
nie próbuj wtedy poddać się
oddychaj życiem
tak jak ja
i nie mów że ci znowu źle
na lepsze może zmienić się
oddychaj życiem
tak jak ja"