• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

mozesz podciac mi skrzydła a i tak bede latać

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 01 02

Kategorie postów

  • imprezowe (1)
  • melancholijne (3)
  • optymistyczne (14)
  • pełne nadziei (11)
  • rozterki damsko-meskie (8)
  • sytuacyjne (4)
  • z-pozoru-banalne (4)
  • z-zycia-wziete (41)
  • zakochane (2)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007

Archiwum 30 listopada 2007

*You know I can't get over.No matter...

Z jednej strony

ON

Dojrzały, mądry, zabawny, czuły,cierpliwy, słodki. Rozumie mnie, zawsze chętnie wysłucha, poradzi lub pomilczy. Wiem, ze podobam Mu sie nie tylko fizycznie.Dobrze mi przy Nim. Ale...

Z drugiej strony

Tamten z przeszłości

Co z tego ze mnie irytuje, że tak bardzo się różnimy. Co z tego, ze jest daleko. Ciągnie Nas do siebie. Teraz potrafię powiedzieć, ze mnie to nie rusza, ze nie chcę żeby coś między Nami było. Wiem jednak, ze jak wróci za niedługo, ze kiedy się spotkamy, a wiem że się spotkamy, to sie przed Nim nie obronie. On wie, jak na mnie działa, nie jestem w stanie tego ukryć. Mogę powiedzieć, ze tego nie chce, ale przeznaczenia nie oszukam. Nie dam rady zmienić biegu wydarzeń, co ma być to i tak będzie. Nie mam na to wpływu .

Wiem, ze rozmyślanie na ten temat i podejmowanie jakichkolwiek decyzji nic tu nie da. Co ma być i tak będzie....

Mam wpływ na wiele rzeczy w swoim życiu. Studia, praca, dobór znajomych. Tutaj jednak niczego nie zrobię, nie zmienię. Zmysły ludzkie zawsze kierują sie swoimi prawami...

'Jak ziemia wilgotna do rak twoich lepko przywieram
I staję się maścią leczę gdy w ciało mnie wcierasz
Za gęste powietrze a moja skóra oddycha
Cień ziębił mnie jeszcze ty go wargami odpychasz
Płonę

Owiń lekko mnie wokół ciała
Opleć mną miękki puls twoich ust
Potem układaj mnie jakbyś obawiał się
Że nie starczy ci mnie by przykryć cię

Zmieniasz mnie w ogień tobą pachnę i płonę
Ogrzewasz jak wodę gdy wytapiam się w tobie
Spływam swobodnie skóra muskając twe palce
Wiem już co będzie gdy się całkiem zatracę
Ja płonę'

_____________________________________________________________________

30 listopada 2007   Komentarze (8)
rozterki damsko-meskie  
Rybniczanka | Blogi