'Już nie czekam Nie odpowiem, że sił...
Byłam w połowie drogi między tysiącem pomysłów a bezsilnoscią.
Tak to juz jest, ze gdy brakuje jednego elementu układanki, całość jest mało przejrzysta.
Wczorajszy wieczór i dzisiejszy poranek były przełomowe.
Zrozumiałam wiele rzeczy, znalazłam wiele rozwiazań, przemyślałam wiele spraw.
Powoli oczyszczam się. Nareszcie wiem czego chcę.Nareszcie mam cel. Nareszcie mam siłe by walczyć.
'Bo zycie to taka piekna sprawa, dopóki toczy sie, kipi jak lawa'
Podnoszę sie, by znów garściami brac z zycia to co najpiekniejsze, wartosciowe, pozytywne.
Wiem ze mi sie to uda, moze nie jutro, nie za miesiac ale w końcu sie uda. Wierze w to.
"Co może przyjść - tego nigdy nie wiesz
Za całe zło przestań winić siebie
Wiarę masz, siłę masz, by zmienić to "