• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

mozesz podciac mi skrzydła a i tak bede latać

Kategorie postów

  • imprezowe (1)
  • melancholijne (3)
  • optymistyczne (14)
  • pełne nadziei (11)
  • rozterki damsko-meskie (8)
  • sytuacyjne (4)
  • z-pozoru-banalne (4)
  • z-zycia-wziete (41)
  • zakochane (2)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • MOJE ZDJECIA
    • po prostu ja
    • rybniczanka
    • rybniczanka2
  • odwiedzam
    • about-me
    • ambi
    • aviastra
    • ban shee
    • blackrose
    • butterfly21
    • calaja
    • carnation
    • gosik22
    • grainne
    • innaM
    • just-a-rebel
    • karotka
    • kumcia
    • la-rive
    • magicsunny
    • malena
    • mama
    • moje
    • passionate
    • paula
    • pika
    • serducho
    • stay-away
    • Wercia88
    • zielone

w tym cały jest ambaras...

him 12:36:14
czemu juz mnie przekreśliłaś szkoda
rybniczanka 12:36:43
nie przekreśliłam cie ale nie pcham sie w cos co nie ma sensu
him 12:37:15
musimy sie kiedyś spotkać i zobaczymy czasami takie coś pomaga
him 12:37:25
jak sie powie co jest nie tak
him 12:37:31
może będzie lepiej
him 12:37:45
jak nie to wtedy ok ;]
...

him 12:38:51
a ja tez nie miałem wtedy w sobotę najlepszego humoru tak sobie później pomyślałem ze jednak wtedy nie powinienem wychodzić od ciebie
him 12:39:13
ale cos mi sie po**** w tej głowie i uciekłem
...

rybniczanka 12:42:10
no tak co było to było nie da sie tego cofnąc
him 12:42:35
no nie ale można sprobować jeszcze raz



Sprobować jeszcze raz. Tylko, ze ja należę do tych osób które drugi raz nie próbują. Jak mi się coś nie uda, poniosę klęskę, wtedy wycofuję się i nie walczę o to po raz kolejny. Bo zawsze gdzieś tam, w podświadomości prześladuje mnie myśl, ze raz się nie udało, więc i drugi raz tez sie nie uda.

Teraz jednak mam wątpliwości. Może w tym przypadku powinnam spróbować jeszcze raz...
22 lipca 2007   Komentarze (14)
rozterki damsko-meskie   dylemat  
acquaintance
24 lipca 2007 o 08:00
moja opinia?? czasem warto spróbować jeszcze raz...:):*
rybniczanka
23 lipca 2007 o 15:42
do wszystkich => ja wiem ze nikt nie pomoże mi podjąć decyzji, sama to zrobię, nie 'sugeruję się' innymi :)chciałam tylko się 'wypisać' i poznać opinie innych co by zrobili, ale i tak zrobię to co sama czuję...
stay_away
23 lipca 2007 o 15:30
W tej sprawie nikt nie pomoże bo nikt nie ma prawa mówić co powinnaś zrobić... Słuchaj serca. Ono Ci podpowie...
I nigdy nie możemy być pewni, że coś się uda lub nie :)
Skoro masz wątpliwości, których dotąd nie miałaś co to może oznaczać? ;>
Marzi
23 lipca 2007 o 13:40
O kurdę:P Pod poprzednią notką masz komentarz do obecnej - siakiś tu bałaganik:P
duszyczka
23 lipca 2007 o 11:00
czasami warto sprobowac jescze raz, fakt nei zawsz ewychodzi, ale skoro sama masz watpilowci, to morez warto jednak sprubowac :*
Czarna
23 lipca 2007 o 09:17
Oj kochana, mysle ze powinnas sprobowac, widacze Mu zalezy i Tobie tez, wiec czemu by nie dac losowi kolejnej szansy? :*
karotka
22 lipca 2007 o 23:57
ale on tak bardzo chce..wydaje mi sie ze ta chec jest b. szczera:) sprobuj..
InnaM
22 lipca 2007 o 23:25
Ryzykuj :) Co możesz stracić?
pika
22 lipca 2007 o 22:59
Ja tam uwazam, ze nie ma recepty... nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki? Jak dla mnie to bzdura. Mozna dojrzec przeciez do bycia z kims. Mozna sie zorientowac "po czasie" co sie starcilo....
xyz
22 lipca 2007 o 20:10
no właśnie, może warto zaryzykować ?
Malena
22 lipca 2007 o 19:44
Ty sama wiesz najlepiej....
paula
22 lipca 2007 o 18:54
no właśnie niby nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, a z drugiej strony do trzech razy sztuka.. i masz tu "babo" placek ;/
calaja
22 lipca 2007 o 17:57
nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Ale czy Ty w ogóle już do niej weszłaś?
moje
22 lipca 2007 o 17:26
Rob tak jak czujesz.
Wyobrażasz go sobie jako męża? To wtedy próbuj

Dodaj komentarz

Rybniczanka | Blogi