• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

mozesz podciac mi skrzydła a i tak bede latać

Kategorie postów

  • imprezowe (1)
  • melancholijne (3)
  • optymistyczne (14)
  • pełne nadziei (11)
  • rozterki damsko-meskie (8)
  • sytuacyjne (4)
  • z-pozoru-banalne (4)
  • z-zycia-wziete (41)
  • zakochane (2)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • MOJE ZDJECIA
    • po prostu ja
    • rybniczanka
    • rybniczanka2
  • odwiedzam
    • about-me
    • ambi
    • aviastra
    • ban shee
    • blackrose
    • butterfly21
    • calaja
    • carnation
    • gosik22
    • grainne
    • innaM
    • just-a-rebel
    • karotka
    • kumcia
    • la-rive
    • magicsunny
    • malena
    • mama
    • moje
    • passionate
    • paula
    • pika
    • serducho
    • stay-away
    • Wercia88
    • zielone

silne postanowienie

I jak tu sylwia ma przytyć skoro:

 

 

1. ma geny ojca-chudzielca

2. żyje w wiecznym biegu

3.  nie lubi rzeczy typu: biały chleb, ziemniaki,smazone mięso,makarony pizza, hamburgery

(za to uwielbia sałatki, ciemne pieczywo, ryż, chude mięsko itp) 

 

ale pora to zmienić, nie moge tylko stać(czy siedzieć) i twierdzic ze nie umiem przytyć, skoro nawet nie próbuje, udało mi się to po rzuceniu palenia(niestety przez leki udało mi sie znowu pozbyc tych kilogramów), uda się tym razem. Dla chcącego nic trudnego.

 

Moja wymarzona waga: 58 kilo

Moja obecna waga: 52/53 kilo

 

mój wzrost 177 cm

 

Pora skończyć z byciem wieszakiem:) lubię swoja figurę i swoje ciało,ale te 5 kilo przybrać muszę

 

Od pięciu dni papram się maka i innymi produktami, robię placki ziemniaczane, frytki, knedle ze sliwkami, pierogi z jagodami, pierogi ruskie, kluski na parze z sosem, naleśniki z białym serem itp itd i powiem ze już czuję efekty, az sie dziwie, a to pewnie dlatego że nadal musze siedziec w domu, więc zamiast sie ruszac tylko sie tuczę:) Wiem ze jak tylko wrócę, do 'zabieganego' trybu zycia to znowu bedzie trudno utrzymać wagę, ale bedę sobie teraz dogadzać jesli chodzi  jedzenie(dobrze że uwielbiam gotować :]), musze 'dobić' do wymarzonej wagi , a poniewaz należe do tych, co do celu twardo i wytrwale dążą , to i tym razem mi się uda:]]]

 

 

01 sierpnia 2007   Komentarze (7)
optymistyczne   waga wagi  
zielone
01 sierpnia 2007 o 19:32
oddam te 5 kg, za darmo :)
rybniczanka
01 sierpnia 2007 o 17:38
carnation => ja nie jem na siłę, po prostu zmieniam 'jadłospis'

karotka=> każdy ma inne problemy, jedni nie mogą schudnąć inni przytyć, ja mam ciągle problemy zdrowotne z powodu zbyt niskiej wagi, lekarka KAZAłA mi przybrać na wadze:)
paula
01 sierpnia 2007 o 17:20
ja to bym chociaż z 60kg chciała mieć :p
carnation
01 sierpnia 2007 o 17:04
obawiam sie, ze takim jedzeniem na sile zrobisz sobie tylko krzywde.
karotka
01 sierpnia 2007 o 15:46
qrde cchcialabym miec taki porblem jak Ty
stay-away
01 sierpnia 2007 o 15:31
Wytrwałości i owocnych w kilogramy efektów końcowych :D życzę :)
InnaM
01 sierpnia 2007 o 15:26
Chciałabym mieć tak, a nie odwrotnie :) W sensie, musieć się podtuczyć, a nie odchudzać :))[czego i tak nie robię :D]

Dodaj komentarz

Rybniczanka | Blogi